Witaj na forum o perfumach FaniPerfum.pl !!!
Znajdziesz tu wiele ciekawych informacji, porad, opinii na temat perfum damskich, męskich jak i uniwersalnych.
Wyślij odpowiedź do wątku: Polskie perfumy
Kliknij tutaj, aby się zalogować
Podaj wynik dodawania 7 + 7 +1
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Możesz dodać ikonkę do wiadomości z poniższej listy
Zamieni tekst www.przyklad.com w [URL]http://www.przyklad.com[/URL].
Odp: Polskie perfumy Zamieszczone przez Sonia Pani Walewska dalej jest bardzo znana wśród starszych Pań ale już nie pachnie tak samo, ostatnio widziałem ją w Biedronce- śmierdzi. Co do "Być może" to moja mama je świetnie pamięta, mówi, że były świetne, ale jeszcze ładniejsze były "Szypre" czy jakoś tak
Odp: Polskie perfumy
Odp: Polskie perfumy Pani Walewska dalej jest bardzo znana wśród starszych Pań
Odp: Polskie perfumy Zdecydowanie Pani Walewska i seria Być może... Kojarzy mi się również Przemysławka, woda kolońska z czasów PRL, Pollena-Lechia. Co prawda tę ostatnią nie pamiętam empirycznie, bardziej z gry IPN "Kolejka".
Odp: Polskie perfumy Z polskich produkcji perfumiarskich, jedyne,ktore ja kojarze to te wymienione juz przez przedmowcow oraz takie "klasyki" jak Pani Walewska czy Byc Moze...
Odp: Polskie perfumy Warto jeszcze dodać nietypowa oraz innowacyjną jak na lata 90. XX w. kampanię BRE Banku "Zapach pieniędzy". W kobiecej gazecie (chyba "Twoim Stylu" była zakładka z zapachem) oraz zachętą do kontaktu z BRE Bankiem (wtedy nie było detalu tj. mBanku i MultiBanku, natomiast BRE Bank obsługiwał jedynie klientów zamożnych i nadal tak jest w oddziałach BRE). Nie wiem, jaki zapach był na zakładce, bo o zamówionej przez BRE kompozycji nic nie wiadomo.
Odp: Polskie zapachy na ebay`u ;) Zamieszczone przez Zebra Jak dla mnie Majdan wypuścił zapach dla kiboli - kibol nie używa niszówek i nie chadza do Sephory. Dobry marketing zapewni Radziowi zbyt wśród stadionowych fanów. Fan futbolu kibicujący gwiazdom pokroju Majdana kupi taki produkt. Ze względu na osobę, która go firmuje jak i na niską cenę. I to nawet logiczne. Po pierwsze gdyby kibole (trzymam się negatywnego znaczenia słowa "kibol", pierwotnie było to po prostu kaszubskie określenie kibica) mieli szukać drogich perfum Majdana panie z eleganckich perfumeriach mogłyby się obawiać o kradzieże. Po drugie kibolska mafia (mafia to trochę za duże słowo, ale wielu kiboli to po prostu członkowie grup przestępczych) zaczęła by ów drogi zapach podrabiać, sprzedawać i sporo na tym zarabiać. Lepiej więc było zrobić tańszy, łatwiej dostępny zapach, nieopłacalny do podrabiania. Jedna z recenzji zarzuca słabą oryginalność owego zapachu (fakt z biegiem czasu coraz trudniej stworzyć zapach naprawdę oryginalny). Inna zarzuca niską jakość wynikającą m.in. z wyboru producenta znanego z produkowania odpowiedników znanych perfum, czyli oficjalnych podróbek. Prawdziwym kibicom mógłby więc nie odpowiadać. Zaznaczam, ze zapachu nie próbowałem i ocenę opieram jedynie na wypowiedziach z tego forum i kilku recenzji. Zamieszczone przez Zebra A jeśli chodzi o zapachy Szulca i Paprockiego&Brzozowskiego , to podobno ewidentne plagiaty. Biorąc pod uwagę polską mentalność czyli sadzenie się na nie wiadomo co , ale najniższym kosztem - sytuacja mnie nie dziwi i sukcesu tym zapachom nie wróżę. Mimo wszystko. Jak wspomniałem wyżej, coraz trudniej stworzyć naprawdę oryginalny zapach. Sprawy nie ułatwiają reformacje znanych perfum zgłaszane jako nowe zapachy. Wybór producenta też ma znaczenie. O prawdziwie dobrych polskich perfumach można mówić jedynie w odniesieniu do Missala Qessence, jednak to perfumy niszowe (stosowna cena i dostępność) i prawdopodobnie produkowane zdecydowanie poza Polską (polska jest w tym przypadku marka no i koncepcja zapachu, natomiast twórca zapachu i producent już nie). W każdym razie oficjalny komunikat mówi o powstaniu perfum w Grasse. Obawiam się, że na porządne perfumy produkowane na miejscu w Polsce jeszcze jakiś czas poczekamy, podobnie jak na polską edycję Vogue. Nie zapominajmy, że już kilka lat temu próbowano wprowadzić polską markę ekskluzywną, choć nie perfum. Mam na myśli kosmetyki firmy Sza Grażyny Szapołowskiej (słyszałem, że produkowane w Szwajcarii ze względu na jakość tamtejszej wody, nie uważam żeby w Polsce nie było czystej wody). Ów biznes nie utrzymał się jednak zbyt długo. Co do zapachów były jeszcze tanie wody kolońskie Polsilver (kosztowały nieco ponad 7 zł). Nie zdziwi mnie gdy za jakiś czas renomowane polskie marki kosmetyczne wypuszczą perfumy w pełnym tego słowa znaczeniu, może nawet robione w Polsce.
Odp: Polskie zapachy na ebay`u ;)
Odp: Polskie perfumy Dorzucę oczywiście nieśmiertelną klasykę od firmy Miraculum: Chopin - wspaniały zapach w starym stylu, podobny do Zino Davidoff Brutal - choć nazwa dziwna a i cena śmieszna, kompozycja naprawdę dobra i również w starym stylu Wars - kalsyka i również ładny zapach, choć nie tak ładny jak sam zapach kremu Wars (którego to z umiłowaniem używam)
Odp: Polskie perfumy Taki filmik widziałem: Entropia
Odp: Polskie perfumy Zamieszczone przez unisex Warto wspomnieć unisex stworzony przez studentów Politechniki Warszawskiej czyli Entropię z 2009 roku. Zapachu uczelni powstało tylko sto buteleczek. Jak dobrze pamiętam to o tym zapachu nawet w TV mówili.
Odp: Polskie perfumy Warto wspomnieć unisex stworzony przez studentów Politechniki Warszawskiej czyli Entropię z 2009 roku. Zapachu uczelni powstało tylko sto buteleczek.
Odp: Polskie perfumy Zamieszczone przez Zebra A cena porównywalna do luksusowych niszówek sprowadzanych do Polski przez Missalę... Cena faktycznie porównywalna, ale według mnie jakością od luksusowcy niszówek nie odbiega. Sama kompozycja nie jest łatwa i pewnie nie każdemu się spodoba.
Odp: Polskie perfumy Sale 01 Michał Szulca nie było robione dla kasy (zapach tani jak perfumy tej klasy), lecz z czystej chęci posiadania w kolekcji zapachu, który uzupełniał by zamysł pana Michała - tworzenia czegoś niepowtarzalnego, jednorazowego zarówno jeśli chodzi stroje jak i zapach (dlatego tylko 1000 flakonów i więcej nie powstanie). Pan Michał zainwestował w ten zapach masę pieniędzy i - jak sam pisze - dużo czasu upłynie zanim ten koszt mu się zwróci. Zapytałem Pana Michała, czy nie myśli o stworzeniu Sale 02, oto co mi odpisał: "O Sale 02 marzę, wymyśliłem już jakiś czas temu listę składników i powtarzam ją jak mantrę, ale jeszcze przez jakiś czas nie będzie mnie po prostu na nie stać. Ale jak tylko będę mógł sobie pozwolić na kolejne spełnione marzenie, na pewno to zrobię." "Jeśli chodzi o cenę, to było od początku założeniem całej kolekcji. Minimalna marża, ograniczenie kosztów, żeby wszystkie rzeczy były dostępne bez problemu. Przez to zanim odzyskam to, co włożyłem w Sale 01 minie jeszcze dużo czasu. Ale strasznie przyjemne jest to, że dużo osób kupuje je w ciemno i zakupu nie żałuje. To dla mnie najważniejsze. Sale 02 jest koncepcyjnie gotowy, ale na razie mnie nie stać na jego produkcję. Ale jak tylko zbiorę odpowiednie fundusze, na pewno zabiorę się za produkcję, bo to strasznie miła i ciekawa „przygoda”.
Odp: Polskie perfumy A cena porównywalna do luksusowych niszówek sprowadzanych do Polski przez Missalę... Zamieszczone przez unisex w (już) zeszłym roku premiere miał pierwszy zapach MISSALA o nazwie Qessence
Odp: Polskie perfumy w (już) zeszłym roku premiere miał pierwszy zapach MISSALA o nazwie Qessence
Odp: Polskie perfumy Zebra dzięki za info - a tak na marginesie szykowałem się od dłuższego czasu do sprawdzenia tego Szulca (próbek nie ma, widzę że zamówić można na stronie domowej michalszulc.com), ale dziś z samego rana znalazłem na allegro (wziąłem sobie wolne po nowym roku od wszelkiej pracy ) wodę Rochas Lui PH w "mega przystępnej" cenie (zasugerowałem się pochlebnymi recenzjami oraz niewielkim występowaniem na rynku)
Zasady na forum