Witaj na forum o perfumach FaniPerfum.pl !!!
Znajdziesz tu wiele ciekawych informacji, porad, opinii na temat perfum damskich, męskich jak i uniwersalnych.
Wyślij odpowiedź do wątku: Dior Homme Intense po reformulacji
Kliknij tutaj, aby się zalogować
Podaj wynik dodawania 7 + 7 +1
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Możesz dodać ikonkę do wiadomości z poniższej listy
Zamieni tekst www.przyklad.com w [URL]http://www.przyklad.com[/URL].
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Zamieszczone przez Econochrist Bardzo dziwne. Bo z moich własnych testów i z tego co czytałem w sieci rok 2013 a już na pewno jego połowa to był powrót formuły do wersji Vintage. Ja mam obecnie próbki bodajże z września 2013 i żadnej gruszki nie czuję. Nic a nic. Jedynie kilogramy irysa, wanilii i kakao. Dlatego nijak nie wiem jak się Dudi do Ciebie ustosunkować bo gminna wieść niesie, że gruszką stała tylko wersja z 2012 roku gdzie miała miejsce ta słynna reformulacja. No chyba, że ta wersja trwała do powiedzmy połowy 2013 roku i to by się w sumie zgadzało bo jakoś nie potrafię posądzać Cię o ściemnianie (nawet pomimo faktu jak potrafią ludzie odbierać zapachy --> patrz np. Fragrantica.com). Nie testowałem żadnej najnowszej wersji (tj. 2014 rok) więc ciężko mi się odnieść. Całe szczęście nie jest to zapach o który bym się chciał zabijać więc tak jakby mi to lata. WOJNAAA!!!!!!! Zartuje. No ale co poradze,ze wyczuwam gruszke? Nie jest ona wiodaca nuta,ale wyczuwam ja na 100%. Nie zgodze sie tez,ze ta formula jest bardzo podobna do pierwszej wersji. Co prawda wachalem ja tylko raz,ale mocno utkwila mi w pamieci swietna kremowa kompozycja, chociaz nie wiem czy to wlasciwe slowo. Wanilia otulala calosc i tworzyla ta "kremowosc". Poza tym, jak juz tu kiedys napisalem, byla to jedyna wersja, w ktorej wyczuwalem ta slynna marchewke Zgodze sie za to z Toba w 100%,ze odbior zapachu jest mocno subiektywny a w dodatku ma na niego wplyw tak wiele czynnikow,ze nie warto sie spierac o to.
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Z częstymi zmianami formuły to normalka, ja już wąchałem z 5 wersji Dolce&Gabbana Pour Homme, i każda w tym samym designie flakonu. ^^
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Bardzo dziwne. Bo z moich własnych testów i z tego co czytałem w sieci rok 2013 a już na pewno jego połowa to był powrót formuły do wersji Vintage. Ja mam obecnie próbki bodajże z września 2013 i żadnej gruszki nie czuję. Nic a nic. Jedynie kilogramy irysa, wanilii i kakao. Dlatego nijak nie wiem jak się Dudi do Ciebie ustosunkować bo gminna wieść niesie, że gruszką stała tylko wersja z 2012 roku gdzie miała miejsce ta słynna reformulacja. No chyba, że ta wersja trwała do powiedzmy połowy 2013 roku i to by się w sumie zgadzało bo jakoś nie potrafię posądzać Cię o ściemnianie (nawet pomimo faktu jak potrafią ludzie odbierać zapachy --> patrz np. Fragrantica.com). Nie testowałem żadnej najnowszej wersji (tj. 2014 rok) więc ciężko mi się odnieść. Całe szczęście nie jest to zapach o który bym się chciał zabijać więc tak jakby mi to lata.
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Zamieszczone przez Dudi Odswieze temat (ale juz nie dzisiaj ) Odswiezam Obecny flakon DHI jest moim trzecim,ale mialem okazje probowac tez kilku innych. Oto moje zdanie: kombinuja z nim jak cholera. Jak nie poprzestawiaja dominujacych nut, to wykastruja. Jak nie podkreca moca to ja zmniejsza...Mozna sie latwo przejechac kupujac ten zapach i nie znajac daty produkcji. Nie pamietam jaka date produkcji mial moj pierwszy flakon,ale byl fantastyczny. Moc, irys, lekki "olowek" - mial wszystko. Drugim flakonem byl 150ml baniak wyprodukowany w styczniu 2014. Totalna porazka. Flakon ten sam, cena ta sama(chociaz mi sie udalo kupic go tanio na ebay'u),ale zapach i kolor cieczy zupelnie z kosmosu. Na 100% kupilem oryginal, ale nijak sie mial do poprzednika oraz nastepcy. Zarys zapachu niby podobny, z wiodaca nuta temperowanego olowka i...to wszystko. Zero glebi, zero przejscia w inne nuty nic. Taka "wioska potiomkinowska". Zapach wytrzymywal 3-4 godziny i kuniec. Szybko wiec opuscil moja kolekcje a jego miejsce zajal 3T01 czyli okaz z czerwca 2013. Powrot na wlasciwa sciezke! Trwalosc i kolor cieczy jak w pierwszym flakonie, zapach nieco inny, bardziej irysowy, bardziej gruszkowy. Piekny! Ciezko mi bylo uwiezyc,ze producenci tak czesto zmieniaja zawartosc flakonow,ale przekonalem sie na wlasnej skorze po raz kolejny(nieszczesny Aventus),ze to prawda...
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Ja ostatnio testowałem wersję z końca 2013 roku i zgodnie z tym jak opisują starą wersję ludzie (nie dane mi było jej poznać) to wersja którą testowałem jest bardzo zbliżona do pierwszej formuły. Nie czuć w ogóle akordu gruszki. Wszystko jest jak należy: wanilia, kakao, irys. Poza tym jako ciekawostkę, pewnie każdy już to zna ale Ci którzy nie znają mogą sobie poczytać, więc odsyłam do : Raiders of the Lost Scent: DIOR HOMME INTENSE 2007-2013 : 9 BATCHES BlindTest.
Zamieszczone przez Dudi Odswieze temat (ale juz nie dzisiaj ) I jak tam z odswiezeniem ? BTW. Ostatnio nabyciem wersję z 2010 jeszcze nie testowalem ale mogę tylko naniesc poprawkę do tego co napisał celtik, że wersja przedref nie była produkowana do końca 2010 bo mam flakon z kodem 0X03 i atomizer już jest czarny, czyli wynika że mam wersję przejsciowa, stara ciecz nowa flaszka. To tak gwoli wyjaśnienia.
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Odswieze temat (ale juz nie dzisiaj )
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji niestety Rezultat jest bardzo kiepski, nie ma tego otwarcia marchewkowego (jak napisałeś wcześniej). Słaba trwałość uboższa nuta. więc co wybrać, jaki zapach ma podobną nutę?
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Zamieszczone przez chester123 I co teraz będzie moim numerem łan? Nie będzie już namber łan Trzeba wrzucić na to miejsce inny zapach. Zwykły Dior Homme też został poddany zmianie, ale nie miałem jeszcze okazji sprawdzić czy rezultat jest kiepski, czy bardzo kiepski
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji mój ukochany zapach ...kiedyś Teraz po zmianie niestety to nie to samo, ubogi bez polotu, trzymający blisko skóry. I co teraz będzie moim numerem łan?
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Maciek true - zabrali nawet wanilię...
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Zamieszczone przez celtik nowa wersja tzw. "poreformulacyjna" (zdecydowanie słabsza od poprzedniczek, mniej kakao więcej wanilii...). Ja wyczytałem, że nie ma wanilii w nutach, która to została zastąpiona likierem gruszkowym
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Wracając jeszcze do sprawy reformulacji w/w Dior`a. Doczytałem się informacji jakoby wypuszczone zostały trzy edycje tego zapachu: pierwsza stara (srebrny atomizer - piękna mocna kompozycja, świetna trwałość, produkowany do końca 2010 roku), druga wersja tzw. "przejsciowa" [której jestem szczęśliwym posiadaczem] (od starej rózni się kolorem atomizera [który jest czarny], oraz napisem na górze atomizera CD, produkowana pomiędzy styczniem a kwietniem 2011, kompozycja niezmieniona), nowa wersja tzw. "poreformulacyjna" (zdecydowanie słabsza od poprzedniczek, mniej kakao więcej wanilii, słabsza projekcja, gorsza trwałość, wygląda identycznie jak wersja przejściowa, produkowana od maja 2011). Datę produkcji swojego Dior`a sprawdzić można tu Find cosmetics production and expiry date by the batch code Słowami końca - reformulacja to powszechny proces, stosowany praktycznie przez wszystkie wieksze koncerny perfumeryjne (wszędzie dąży się do redukcji kosztów), nam (odbiorcom) nie pozostaje nic innego jak pogodzić się z taką rzeczywistościa...
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji Zastąpili wanilię likierem gruszkowym i to nie jest ten sam fajny zapach co kiedyś. Otwarcie zapachu nie jest już takie "bogate", nie ma tego "wow!". Zawsze mi sie kojarzył ten zapach z marchewką teraz tego nie czuję. Tutaj masz porównanie Intense po reformulacji z wersją przed:
Odp: Dior Homme Intense po reformulacji co to za nowa wersja Homme`a - kompletnie zmienione nuty zapachowe? czy wytłumione tylko stare akordy?
Zasady na forum