Witaj na forum o perfumach FaniPerfum.pl !!!
Znajdziesz tu wiele ciekawych informacji, porad, opinii na temat perfum damskich, męskich jak i uniwersalnych.
Wyślij odpowiedź do wątku: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015
Kliknij tutaj, aby się zalogować
Podaj wynik dodawania 7 + 7 +1
Send Trackbacks to (Separate multiple URLs with spaces)
Możesz dodać ikonkę do wiadomości z poniższej listy
Zamieni tekst www.przyklad.com w [URL]http://www.przyklad.com[/URL].
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Zapraszam do wątku lutowego...
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Mrs.Hyde, oj, naprawde dlugo je straszliwie czuje, rano, po wieczorze jeszcze pachnialy i wtedy wlasnie byly najpiekniejsze... musze je lepiej poznac... zaraz wskocze pod prysznic i wyprobuje... na pewno cos w nich jest...
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Louve, niewykluczone, że dostałaś ode mnie podróbę i stąd te wrażenia . Niestety, nie pamiętam z której flaszki przepsikiwałam . Jeśli trwałość jest mega i czujesz go na drugi dzień, to masz oryginał. I nie stresuj się, gdyby nie Ty, nigdy nie przyszłoby mi do głowy, że to podróba. A tak wiem, że to fejk i że moja opinia po testach z tej butelki może być niemiarodajna i nie będę wprowadzać w błąd innych .
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Mrs.Hyde, a moze w ogole niepotrzebnie sie martwisz, to tylko moje wrazenia z poczatku poznawania, byc moze to po prostu nie sa moje klimaty... bo jestem znudzona takimi nutami... nie bierz moich slow do serca, bo... kurcze, jak pierwszy raz (w zyciu) poprzedniego wieczora (od raz,u gdy mi dalas probke) "uzylam" smoka, to jednak zmienial sie pieknie i lagodnial, byl slodki i jedwabisty...
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Cieszę się Twoją radością . Na pocieszenie mam jeszcze trochę mililitrów w testerze.
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Zamieszczone przez Mrs. Hyde Wracam do tematu moich Smoków. Po dogłębnej i szczegółowej analizie wyciągnęłam smutny wniosek. To nie reformulacja. To… podróba! Od ponad dziesięciu lat kupuję perfumy przez Internet i nigdy dotąd nie zdarzyła mi się taka wtopa. Zanim coś kupię zawsze to sprawdzam, proszę o realne zdjęcia, porównuję. Tym razem dałam się nabrać, bo widziałam tylko fotkę zafoliowanego pudełka, oczywiście z numerem. I pewnie umarłabym w nieświadomości, gdyby nie wrzutka Louve. Porównałam obydwie moje flaszki, no i niestety, widzę pewne różnice . Naklejka na spodzie jest wydrukowana inaczej (wiem, bo jestem „z branży”) i korek siedzi trochę inaczej – w testerze wchodzi głęboko na szyjkę, w produkcie/fejku ma coś na kształt małego kołnierzyka. Ale ostatecznym argumentem jest trwałość – zapach z testera czuję do dziś, po teście z produktu nie było śladu już po godzinie. Ze spuszczoną głową idę do kącika płakać nad swoją naiwnością . Mrs.Hyde.... to ja przestałam się denerwować i z dumą wyciągnęłam już do używania swojego smoka. Oryginał wyprodukowany w 2005. Wiedziałam, że jest piękny i trwały, a nie "banalny i wtórny"... Smucę się w związku z Twoim odkryciem a zarazem cieszę się, bo po waszych wpisach zaczęłam się denerwować...a teraz mi przeszło...
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Wracam do tematu moich Smoków. Po dogłębnej i szczegółowej analizie wyciągnęłam smutny wniosek. To nie reformulacja. To… podróba! Od ponad dziesięciu lat kupuję perfumy przez Internet i nigdy dotąd nie zdarzyła mi się taka wtopa. Zanim coś kupię zawsze to sprawdzam, proszę o realne zdjęcia, porównuję. Tym razem dałam się nabrać, bo widziałam tylko fotkę zafoliowanego pudełka, oczywiście z numerem. I pewnie umarłabym w nieświadomości, gdyby nie wrzutka Louve. Porównałam obydwie moje flaszki, no i niestety, widzę pewne różnice . Naklejka na spodzie jest wydrukowana inaczej (wiem, bo jestem „z branży”) i korek siedzi trochę inaczej – w testerze wchodzi głęboko na szyjkę, w produkcie/fejku ma coś na kształt małego kołnierzyka. Ale ostatecznym argumentem jest trwałość – zapach z testera czuję do dziś, po teście z produktu nie było śladu już po godzinie. Ze spuszczoną głową idę do kącika płakać nad swoją naiwnością .
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Dobry rocznik! No i perfumy... pycha...
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 malgoska... Rocznik powstania kompozycji - 1971 -fajny. Rocznik produkcji mojego egzemplarza (perfumy) to 2003. Też nie jest najgorzej... Gorzej jest z tym, ze rano pomyliłam butelki i zamiast edt spryskałam się perfumami. I tak od rana ciągnie się za mną ten szyprowo-kwiatowy zajzajer. Na szczęście mężowi się podoba...
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Zamieszczone przez Fairy Od rana Aromatics Elixir Clinique.... (1971) Załącznik 2467 co za rocznik!
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Od rana Aromatics Elixir Clinique.... (1971) Załącznik 2467
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Avon - Occur! swietny jest...
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Na wieczorne wyjście - Armani Prive Encens Satin.
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Cartier - Must de Cartier
Odp: Dzisiaj pachnę - Styczeń 2015 Wspaniałomyślnie wybaczam . Choć prawda jest taka, że pewnie wiele mogłabym się od Ciebie nauczyć...
Zasady na forum