Nie lubię kupować perfum będąc w nie najlepszym nastroju, bo zazwyczaj są to zakupy nie przemyślane. Wolę w takich sytuacjach wybrać się do Peek'a albo Aldo i kupić torebkę czy droższy ciuch lub buty, na który było mi szkoda kasy a oglądałam go kilka miesięcy. Te rzeczy przynajmniej zawsze mi się przydadzą.
A perfumy, powinny mi się kojarzyć z czymś pozytywnym Zresztą chyba ogólnie z zakupów na doła jakoś wyrosłam