Wątek: Wasza pierwsza woda/Wasze pierwsze perfumy

Pierwsze oryginalne perfumy dostałem w prezencie i to był Hugo Boss HUGO Man Teraz bym ich nie chciał

hehe moje to Hugo Boss BOSS in Motion Edition Black mysle ze tez bym go nie kupil

Moje pierwsze prawdziwe pachnidło to Carolina Herrera 212 . Od razu się zakochałem w tym hobby

moją pierwsza oryginalną wodą był hugo boss energise - a dzisiaj stawiam go zaraz obok znienawidzonego fahrenhaita. Mam nadzieję, że już więcej się nie spotkamy.
(Yhmmma udaj, że tego nie czytałeś )

Moja jedna z pierwszych wod z "wyzszej półki" był Calvin Klein Contradiction (Ponad 10 lat temu) Wczesniej uzywałem chyba niemal wszystkie zapachy Oriflame

Pierwszym ever zapachem, miałem wtedy kilka lat, był zielony dezodorant "Hiz". Nie pamiętam zapachu ale wiem że był świetny. Potem czarny adidas. Z wyższej półki pierwszym był CK Obsession.

Moje pierwsze lepsze perfumy to Kenzo Pour Homme. Do tej pory uważam ten zapach za jeden z lepszych w mainstreamie.

Ja też

Ba najlepsza wersja Kenzo jaka do tej pory wyszla wedlug mnie }}}

Kenzo PH miałem jako drugi zapach w karierze

Podpisuje się pod waszymi wypowiedziamy obiema rękami

Doceniam PH,ale mnie meczy. sprzedalem wlasnie reszte moich probek,bo wiem,ze bym go nie uzywal. Co nie zmienia faktu,ze jest to kompozycja bardzo dobra, unikalna i chyba ponad czasowa.

Cóż, ja też nie zapałałem miłością do tego pachnidła. Sto razy wolę Boisee od klasyka, bo ten mi za bardzo świeżym praniem zajeżdża. A pachnieć praniem jakoś mi się nie widzi