Viktor & Rolf Spicebomb
Marka: Viktor & Rolf Kategoria: Perfumy męskie Premiera: 2012 Twórca zapachu: (nie został podany) Ilość opinii: 4 |
|
|
Nuty zapachowe Viktor & Rolf Spicebomb: Nuty głowy: bergamotka, różowy pieprz, Nuty serca: czerwony pieprz, cynamon, Nuty bazy: tytoń, wetiwer, Polecasz perfumy? |
Na jaką porę roku najbardziej pasują perfumy: Na jaką porę dnia najbardziej pasują perfumy:
|
▲▲ Sprawdź cenę powyższych perfum ▲▲
PROMOCJE
>>> Promocja tygodnia - perfumy 15% taniej <<<
>>> Darmowa dostawa perfum kurierem DPD <<<
Opinie / recenzje Viktor & Rolf Spicebomb
Krzysiek Krawczyk Moje posty: 677 Moje opinie |
|
||||||
Viktor & Rolf Spicebomb Zapach w stylu, który lubię: słodko-waniliowy. Ciepły i przyjemnie rozlewający się na skórze. Tak naprawdę chciałem spróbować Diora Homme, ale wydał mi się zbyt kremowy i... kobiecy, więc miła Pani z perfumerii poleciła Spicebomb, bo, jak stwierdziła- "jest dużo ładniejszy i ciekawszy". Trudno się z nią nie zgodzić. Tak jak pisali poprzednicy- najfajniejszy jest początek, gdzie przez ziołowo-przyprawowe otwarcie przebija się waniliowa słodycz. Potem jest już otulająco i, jakby to powiedział mój bratanek "ciasteczkowo". Ładnie. Cena nie jest adekwatna ani do trwałości (choć przy samej skórze wyczuwam go nawet po 7 godzinach), ani mocy (pierwsza godzina- mega moc, potem coraz bliżej skóry), ani kompozycji. Na jesienne wieczory w sam raz. Na dzień za słodki. Pewnie kupię za jakiś czas, jak stanieje :-) |
|||||||
|
Econochrist Moje posty: 2637 Moje opinie |
|
||||||
Viktor & Rolf Spicebomb Przyprawowa Bomba. Niestety nazwa jest trochę myląca bowiem o ile w otwarciu można wyczuć owe przyprawy: cynamon, pieprz, chilli o tyle w dalszej części rozwoju zapachu tak fajnie już nie jest. Po jakichś 30 minutach w zapachu odzywa się wanilia (której nie ma na liście gości) i to ona przejmuje władzę w tej kompozycji. Obala poprzednie nuty przeprowadzając kompozycyjny pucz. Gdzieś tam w tle krzyczy na początku głośny cynamon ale wanilia zakrywa mu usta. On jeszcze walczy, w przeciwieństwie do różowego pieprzu który już w tym momencie leży spętany i nie słychać go praktycznie wcale. Gdzieś tam w oddali majaczy tytoń, gdzieś skóra ale sytuacja wygląda jak posiedzenie rządu w państwie autorytarnym - Opozycja niby jest, ale siedzi cicho - i właśnie odżałować w tym momencie nie mogę, że zapach ten nie jest liniowy, że nie jest taki jak otwarcie. A otwarcie ma świetne, na prawdę. Wielka szkoda. Po otwarciu następuje faza którą nazywam Ciastowa Bomba. Bardzo przypomina mi to dość dobrze przyprawione świeżo wyciągnięte z pieca ciasto. Takie świąteczne. Przyznam szczerze, że po pierwszym go poznaniu i pozbyciu się go (jakiż ja byłem wtedy głupi) bardzo za nim tęsknię i na pewno kiedyś (czytaj po którejś wypłacie) do niego wrócę bo na prawdę jest zapachem mocno uzależniającym i dającym się bardzo polubić. Nie zgadzam się z opiniami, że jest podobny do One Million. Nie, nie jest. To samo dotyczy 212 VIP. No chyba, że ktoś pisząc, że jest podobny ma na myśli, że jest to zapach stworzony w podobnym celu - czytaj stricte imprezowy zapach idealny na nocne wypady na żer. Generalnie polecam spróbować. Zapach: 8/10 (po drobnych przemyśleniach) Projekcja: 8/10 Trwałość: 8/10 |
|||||||
|
chester123 Moje posty: 12 Moje opinie |
|
||||||
Viktor & Rolf Spicebomb Zapach, dobry, ciekawa kompozycja. Na początku ja przynajmniej czuję mocno cynamon i pieprz. Później do głosu dochodzi baza- waniliowo-tytoniowa. Niestety zapach na mojej skórze nie jest trwały. 5-6 godzin max. twórcą zapachu jest Oliwier Polge, więc spodziewałem się prawdziwej "Bomby", a wyszła ładna kompozycja, zbudowana z ciekawych składników o przeciętnej trwałości. |
|||||||
|
celtik Moje posty: 1365 Moje opinie |
|
||||||
Viktor & Rolf Spicebomb Najnowszy męski produkt w ofercie niderlandzkich projektantów - wokół tej premiery nie mogłem przejść obojętnie... Start- flakon (kiczowaty, przerysowany, karykaturalny) zamysłem twórców było wywołanie wrażenia szoku zapachowego (Spicebomb - bomba przyprawowa) Otwarcie - mocne, nachalne, odpychające (taki początek nie przystoi "grzecznej" produkcji...) Baza tego EDT to: wanilia, tytoń, wyczuwam dodatkowo pieprz oraz chili. Cechy charakterystyczne: przez pierwsze 2 godz. moc poraża (dalej zapach łagodnieje) aż do zejścia, trwałość (spokojnie 6-8 godz.) Przeznaczenie: wieczór-klub + ty i twoja kobieta... Reasumując- za kwotę ~250 zł (i w górę) otrzymujemy wodę niespodziankę (młodszego brata Tom Ford Tobacco Vanille, Dior Homme, T.Mugler A*Men), produkcja może się podobać (jest dość nietuzinkowa - inna od powszechnego mainstream`u) mocna, charakterna, hipnotyzująca... Działa na kobiety - również (jak patrzę na stan flakonu) także przez nie używana ;) |
|||||||
|
Strona na której aktualnie się znajdujesz zawiera informacje o perfumach Viktor & Rolf Spicebomb takie jak nuty zapachowe, data produkcji, twórca zapachu, zdjęcie flakonu czy opinie użytkowników FaniPerfum.pl. Może się zdarzyć, że informacje podane powyżej dotyczące perfum Viktor & Rolf Spicebomb nie są do końca prawidłowe, dlatego też warto nadmienić o tym przy dodawaniu własnej recenzji lub skontaktować się z administratorem strony.
Aby dodać opinie o Viktor & Rolf Spicebomb należy być zarejestrowanym użytkownikiem strony o perfumach FaniPerfum.pl. Po dodaniu własnej opinii istnieje możliwość edytowania tekstu, który się wcześniej dodało, lecz nie ma już możliwości edytowania ogólnej oceny, trwałości i innych parametrów.
W katalogu perfum z opiniami nie zadajemy pytań odnośnie opisywanych perfum Viktor & Rolf Spicebomb - do tego służy Forum na stronie głównej!
Administrator strony nie odpowiada za poglądy wyrażane w opiniach o Viktor & Rolf Spicebomb przez użytkowników portalu FaniPerfum.pl
[NOWOŚĆ] Viktor & Rolf Spicebomb Extreme
Autor wątku: Maciek 22-03-2015, 00:14 Econochrist