Witam mam pytanko czy potraficie mi odpowiedzieć czy te perfumy to oryginał czy podróbka DSC_0136.jpgDSC_0139.jpgDSC_0140.jpgDSC_0145.jpgDSC_0146.jpg
Witaj na forum o perfumach FaniPerfum.pl !!!
Znajdziesz tu wiele ciekawych informacji, porad, opinii na temat perfum damskich, męskich jak i uniwersalnych.
Aby mieć pełen dostęp do naszego forum należy się zarejestrować.Witam mam pytanko czy potraficie mi odpowiedzieć czy te perfumy to oryginał czy podróbka DSC_0136.jpgDSC_0139.jpgDSC_0140.jpgDSC_0145.jpgDSC_0146.jpg
Moim zdaniem fake.
O co kaman z tą poklejoną taśmą klejącą folią ?
Jak wygląda korek ?
Sprawdź atomizer. Powinien być czarny.
Nie bójcie się wchodzić:
http://skrzypiacy-atomizer.blogspot.com/
Daj dokladne namiary gdzie kupiłeś (jesli allegro - nick uzytkownika) i za ile
- Prowadzisz własny blog o kosmetykach/urodzie i chcesz umieścić informację o nim na forum? Zapraszam do tego działu
- Specjalne promocje dla użytkowników forum - KLIK
Wygląda na podróbke.
PS mógłbyś następnym razem chociaż zdjęcia obrócić.
Chyba najczęściej podrabiane perfumy na świecie. Przyznam szczerze, że kupując w perfumerii nie miałbym 100% pewności, że to oryginał. Moim zdaniem jest to podróbka. Śmiem twierdzić, że oryginał nie posiada napisu "Eau De Toilette" pod nazwą zapachu. Z tego co pamiętam dawniej był ten napis pod nazwą ale na dole pisało też Christian Dior. Wersja po reformulacji nie ma ani napisu Eau De Toilette ani Christian. Druga sprawa, jeśli dobrze widzę to atomizer flakonu nie jest dopasowany lecz trochę odstaje od flakonu. Dla mnie fake.
Ostatnio edytowane przez Econochrist ; 18-01-2013 o 17:02
Wygląda trochę podejrzanie... tak jak już ktoś wcześniej wspomniał, to jest chyba perfum, który jest najczęściej podrabiany ze wszystkich, nawet w oficjalnych sklepach można się natchnąć na podróbę. Jak masz możliwość go "pomacania" to sprawdź czy korek łatwo się ściąga i zakłada czy może chodzi topornie?
Tylko tyle mogę doradzić
(...) Wygląda trochę podejrzanie (...) Tylko, że nikt nie potrafi napisać, na czym te podejrzenia opiera.
Ale na wszelki wypadek najlepiej zdołować gościa i napisać, że wygląda trochę podejrzanie. To taka polska spiskowa teoria dziejów
Jak dla mnie, to oryginał. To, że folia gdzieniegdzie odstaje, nie znaczy, że fake.
Porównuję właśnie z moim Fahrenheitem kupionym w porządnym, londyńskim sklepie i jakoś nie widzę różnicy.
Pozdrawiam
Dla mnie każdy Fahrenheit z internetu będzie wyglądać podejrzanie bo na prawdę ciężko znaleźć oryginał tego zapachu w internecie. A jak ktoś prosi o weryfikację to piszę co o nim myślę.
Ja zazwyczaj sprawdzam po korku czy to podróba czy nie no ale w internecie nie da się tak niestety sprawdzić
Sprzedawcy są oporni i nie często chce się im fotografować takie (dla nich) szczegóły jak korek czy atomizer. Popieram zdanie Sonii, są to chyba najczęściej podrabiane perfumy i przyznam szczerze, że je wolałbym kupić w perfumerii. Szkoda kasy na Allegro. Mój znajomy kupił sobie kiedyś Fahrenheita 32. Na aukcji pisało, że perfumy nowe, zafoliowane. Po otrzymaniu paczki tak mu szczęka opadła, że o mało co nie trzeba było jej operacyjnie nastawiać. Ordynarnie wykonany flakon, byle jak pomalowany, z atomizerem wciśniętym "na chama". Jak go zobaczyłem to o Boże. Sprzedawca oczywiście o niczym nie wiedział, były zafoliowane to przecież nie mógł stwierdzić, że są nieoryginalne. Dupek, ale kasę oddał.
I tak ma szczęście, że mu kase oddał