Jeszcze jedna kwestia, tak dla formalności. Gdyby znalazł się jeszcze jakiś niedowiarek wątpiący w to, że ów produkt pochodził z tego sklepu to mam wciąż zdjęcie faktury, na której widnieje kod kreskowy EAN zakupionych perfum - ten sam, który był na pudełku testera - (jedno ze zdjęć w z galerii, którą zamieściłem).