Witam, poszukuje nowych tanich perfum na codzień. Szperając w internecie trafiłem na interesujące (przynajmniej z opisu) propozycje. Są to: Aspen cologne, Geoffrey Beene Grey Flannel, Antonio Puig Quorum for Men. Poproszę o jakieś opinie na temat tych zapachów.
Aby jakoś sprecyzować mój gust dodam, że oprócz Paco Rabanne pH, których jestem wielkim fanem, lubię też Burberry the beat i Jaguar for Men (zielony). Nie przepadam za zapachami typu Lagerfeld photo, Versace blue jeans.
Ogólnie gustuje w zdecydowanie męskich zapachach (wyraźnych/nie słodkich/nie cytrusowych).
Pozdrawiam użytkowników forum i proszę o pomoc.