Wciąż nie mogę odnaleźć swojego 'złotego Graala' jeśli chodzi o świat perfum, mam jednak swoich faworytów i to dzięki nim potrafię wyselekcjonować akordy, które się w nich notorycznie powtarzają. Perfumy idealne jakich obecnie szukam winny mieć w sobie główne akordy we wskazanej kolejności:
1. Drzewny
2. Cytrusowy
3. Owocowy
4. Świeżo przyprawowy
5. Słodki
6. Aromatyczny
Pozycja numer jeden jest nienaruszalna, aczkolwiek oczywiście może być on i na samym dole, ale żeby ogólne wrażenie zapachu nosiło znamiona drzewnego. Akord Cytrusowy może zamienić się pozycją z Owocowym lub w ogóle stanowić dla siebie zamienniki (jednego może nie być wobec obecności drugiego) ale obowiązkowo odgrywają one rolę DRUGIEGO akordu, lub całej pozostałości podium. Z pozycji 4-6 można wyrzucić jeden akord lub zastąpić go innym (ew. zastąpić dwa = chętnie zobaczę propozycję)
Chodzi mi głównie o okres jesienno zimowy, bowiem na lato i wiosnę zarzucę sobie czystego "cytrusa"
Czekam na propozycje! Pozdrawiam!