Cartiera próbowałem nie moja bajka bo mi też polecali kiedyś.
Może spróbuje Kenzo Homme Sport ma podobne nuty zapachowe co ACS.
Ale zobaczymy jeszcze
Ale jednak chyba postawię na Dolce Gabbana Pour Homme.
Zapach mi się podoba i ma coś w sobie takie ze ciągle o nim myślę i chce go mieć nie wiem .Miałem niby tylko próbkę 1,5ml i nie oceniłem jego potencjału dokładnie.Zrobiłem dwa paski na szyji,nadgarstkach i zapach był intesnwyny,ludzie go czuli,ładny i ogólnie bardzo trwały co jest dużym plusem.Myśle że to jednak będzie najlepszy wybór mimo tego że jest tak bardzo oklepany.Zreszta ja jestem z małej miejscowości i ludzie tutaj raczej nie pakują kupy kasy na perfumy i twierdze też za na innej skórze każdy perfum inaczej pachnie.Ale przynajmniej będe miał go okazję lepiej poznać na sobie.I tak twierdzę że Acqua di GIO jest chyba bardziej oklepany niz Dolce Gabbana PH.Zreszta teraz są takie czasy że 90% ludzi w moim wieku nawet nie patrzy na Dolce tylko bierze Paco Rabbaina One Million i idzie w tany.Taka prawda.
I jednak przystane na Dolce Gabbana.