Wątek: Dolce Gabbana Pour Homme vintage i teraz

Czy Waszym zdaniem zapach Dolce Gabbana Pour Homme w wersji vintage(z charakterystyczną naklejką) uległ reformulacji? Czy zmiana polega jedynie na modyfikacji designu butelki (wytłoczona nazwa). ?...

Podbijam, Mam kończący się flakon z bodajże 2007 r. Dla mnie i innych pachnie silnie żubrówką. Jeśli nie wiele się zmienił To chętnie kupię.

Muszę was zmartwić panowie ale niestety przeszedł,nowy flakon niestety nie przyniósł ze sobą nic dobrego chyba trwałość też ostro kuleje ale tutaj niech się wypowie jakiś fan klasyka DG

Tak czułem niestety. Szkoda.

Dobra wypowiem sie! Moj Tata jest fanem Dolce & Gabbane Pour Homme od praktycznie poczatku. Jak juz chodzilem do podstawowki to on juz nosil ten zapach, a skoro nie jestem najmlodszy juz to cos znaczy Kiedys nanawidzilem tego zapachu i absolutnie nie lubilem kiedy Tata go nosil - to wlasnie byl z ta naklejka. Potem kilka lat bylo spokoju i znowu kupilem sobie. Pamietam ze 2 butelka tez miala naklejke i byla robiona w Niemczech. I nadal go nie lubilem, lecz wtedy juz bylem starszy i czasami psikalem sie nim.

Fakt faktem, starsza wersja byla mocniejsza to fakt, ale obecna wersja tez jest baaardzo silna. Stara wersja mi sie w ogole nie podoba cos mi strasznie przezkadzalo, teraz jak na razie mi nic nie przezkadza w nowej.
Moim zdaniem nie warto szukac starej wersji bo roznica jest marginalna. Nowa wersja jest piekna i w niej sie zakochalem w koncu

Tak, tylko czy w nowej czuć wyraźnie żubrówkę?

Zamieszczone przez heartless

Tak, tylko czy w nowej czuć wyraźnie żubrówkę?

Zubrowke? Hmm, nigdy nie czulem jej, ale kazdy ma inny wech i inaczej interepretuje wszystko. Moim zdaniem nic tam nie pachnie jak zubrowka