Panowie. Mam dylemat. Oba zapachy są na mojej liście planów zakupowych dla małżonka. Oba wąchałam dość dawno. Na zakup obu naraz mnie obecnie nie stać (przekroczony limit wydatków na zapachy w czerwcu). Jeśli znacie/macie powiedzcie, który waszym zdaniem jest ciekawszy i bardziej klimatyczny. I trwalszy. Wiem, że oba są nieco inne, ale moje serce przygarnia większość grup olfaktorycznych...