Wątek: JPG Le Male vs Paco Rabanne 1 Million

Dwa kultowe (myślę, że o 1 Million można już tak zacząć mówić) zapachy, imprezowe potwory , popularność, trwałość i projekcja na wysokim poziomie i pytanie który wam się bardziej podoba?

vs

Mimo, że kiedyś przesadziłem z Le Male i nie mogłem go przez jakiś czas nosić, to od niedawna mój nos się z nim pogodził i swój głos w ankiecie oddaje właśnie na zapach od Gaultiera.

Wybieram mniejsze zło - JPG

Le Male oczywiście, 1 Milion nie trawie...

Również Le Male.
1 milion - odpada po całości !

Ja bym nie wybrał ani tego, ani tego. Z tych imprezowych zapachów (które próbowałem) podszedł mi tylko Azzaro Decibel.

Nie miałbym problemu z dokonaniem wyboru.
Nie mam nic do One Million oprócz tego, że go nie lubię za sprawą kolegi, który nim pachniał już od piątej rano. A dojeżdżałem z nim do pracy. To nie jest najlepsza pora na ten zapach.
Le Male natomiast zmiażdżył mnie swoją słodyczą, do końca nie jest w moim klimacie, ale zdaje się być ciekawszym zapachem od Paco i to na niego oddam swój głos.

Zamieszczone przez pknbgr

Le Male natomiast zmiażdżył mnie swoją słodyczą, do końca nie jest w moim klimacie, ale zdaje się być ciekawszym zapachem od Paco i to na niego oddam swój głos.

Przydałby się głos w ankiecie

Btw.
Szczerze to myślałem, że wyniki tej ankiety będą wyglądały odwrotnie

Właśnie oddałem. Tapatalk nie daje możliwości głosowania w ankietach.

A ja głosuję na One Million. Wbrew pozorom nie jest aż tak popularny w moim środowisku, co podróbki LM - skutecznie potrafiące obrzydzić oryginał...

One Million, chociaż nie przepadam ani za jednym, ani za drugim.

Choc mialem "One Million" to glosowalem na Le Male. Zawsze jak gdzies ide, to czuje ze ktos ma "One Million". "Le Male" juz od dlugiego czasu nie czulem, wiec bardziej mi odpowiada