Co o tym sądzicie?
Ja jako kobieta z upodobaniem używam str8 freedom i playboy London, podoba mi się kontrast mojego kobiecego stylu z ciężkim, drzewnym zapachem
Witaj na forum o perfumach FaniPerfum.pl !!!
Znajdziesz tu wiele ciekawych informacji, porad, opinii na temat perfum damskich, męskich jak i uniwersalnych.
Aby mieć pełen dostęp do naszego forum należy się zarejestrować.Co o tym sądzicie?
Ja jako kobieta z upodobaniem używam str8 freedom i playboy London, podoba mi się kontrast mojego kobiecego stylu z ciężkim, drzewnym zapachem
miałem kiedyś płyn kąpielowy Str8 (nie pamiętam jaki typ/model) - ale za te pieniądze to całkiem udany produkt.
Uogólniając nie jest to dla mnie nic dziwnego. Tak jak spotyka się kobiety noszące męskie ciuchy, tak mogą sobie pachnąć niektórymi męskimi zapachami. Bardziej pewnie nie pasowałaby mi odwrotna sytuacja
Być może wyjdę w tym momencie na totalnego pantoflarza (faceta totalnie zdominowanego przez kobietę), ale czasem słysząc: "Użyję twoje Homme Intense, idę z koleżankami na piwo " nawet nie interweniuje...
Powiedzcie (być może ten problem nie dotyczy tylko mnie) dlaczego (my faceci) ulegamy?
Dlaczego w obliczu damskich atutów, jej "dozgonnej" wdzięczności - facet zawsze odpuszcza?
Czy wszystko na tym świecie opiera się na seksie?
Zapraszam do udziału w dyskusji (obie strony)
Kobietom polecam A*Men'a - mmm, ciasteczko normalnie
Jeżeli jest to zapach pozostawiony przeze mnie, to nie mam żadnych obiekcji.
Nie bójcie się wchodzić:
http://skrzypiacy-atomizer.blogspot.com/
Nie uznaję istnienia zapachów stricte męskich. Nam - kobietom wolno nosić wszystko. Suknie, szpilki, garnitury, krawaty i wojskowe buty. I Gucci PH też. Co bardzo mnie osobiście raduje.
Panowie mają gorzej. Princess Very Wang na mężczyźnie nawet mnie wydaje się rozwiązaniem mocno nietypowym. Ale w sumie... Wolnoć Tomku. Najwyżej mnie nie zachwyci. Tak, jak nie zachwycają mnie panowie w szpilkach. I nie chodzi o bulwers - nie bulwersuje mnie to. Tylko osobiście i subiektywnie nieszczególnie mnie pociąga.