Wacham sie pomiedzy 3 zapachami:
YSL "L'Homme"
YSL "La nuit de L'Homme"
Hermes "Terre D'Hermes"
Co powiecie??
Witaj na forum o perfumach FaniPerfum.pl !!!
Znajdziesz tu wiele ciekawych informacji, porad, opinii na temat perfum damskich, męskich jak i uniwersalnych.
Aby mieć pełen dostęp do naszego forum należy się zarejestrować.Wacham sie pomiedzy 3 zapachami:
YSL "L'Homme"
YSL "La nuit de L'Homme"
Hermes "Terre D'Hermes"
Co powiecie??
Ostatnio edytowane przez Maciek ; 19-09-2012 o 20:09 Powód: Myślę, że nowy temat to odpowiednie miejsce na twoje pytanie - posty przeniesione
Nie ma tutaj zonka. Wybrałbym bramkę numer 2
Moim faworytem nadal jest wersja podstawowa L'Homme. Kompozycja moim zdaniem bardziej wyrafinowana i piękniejsza od La Nuit. Ta "czarna" pachnie banalniej, choć bardziej "lachonogennie", lecz traci swój pierwotny charakter i staje się podobna do wielu wieczorowych zapachów. L'Homme to bardziej "inteligentny" zapach. La Nuit jest bardziej "umcy, umcy"...
Wybór należy do Ciebie
Zaliczylem w weekend drugie podejscie do L'Homme i ... drugie nie udane. Nie wiem czy to wina tego,ze stoja te biedne flakony na podgrzewanych i naslonecznionych polkach w Boots'ie czy moze co innego jest powodem,ale nie dosc,ze pachnie to to jak jakis tani dezodorant to w dodatku jest trwaly jak..ten dezodorant - po 2 godzinach nic nie czuc. Bede musial zamowil jakas mala buteleczke od sprawdzonego dilera i wyprobowac w domowym zaciszu,bo nie chce mi sie wierzyc,ze zapach tak "propsowany" przez wielu znawcow dla mnie plasuje sie na rownie z dezodorantem Denim.
Nic na to nie poradzę Dudi. Widocznie masz inne oczekiwania od zapachu i żadna kolejna próba ci nie pomoże.
Ja przez długi czas tylko wzrokiem wodziłem po flakonach L'Homme nawet nie próbując ich powąchać. A kiedyś, bardziej z nudów, niz ciekawości w końcu spróbowałem. I powiem, że przez pierwsze kilkanaście minut zupełnie o nim zapomniałem. Takie NIC... Dopiero potem, kiedy zaczął się na mnie rozwijać, poczułem jego piękno. Po prostu, idealnie się ze sobą zgraliśmy. Widocznie byliśmy sobie pisani
Ja z tej trójki wybrałbym Hermes Terre D'Hermes, bo właściwie jeszcze flakonu nie miałem, tylko próbkę w odróżnieniu do dwóch pozostałych zapachów i wydaje mi się na równi "fajny" z YSL La nuit de L'Homme.
Ostatnio edytowane przez Maciek ; 19-09-2012 o 20:17
- Prowadzisz własny blog o kosmetykach/urodzie i chcesz umieścić informację o nim na forum? Zapraszam do tego działu
- Specjalne promocje dla użytkowników forum - KLIK
Dla mnie L'Homme, uwielbiam ten zapach białej czekoladki
Jak widac, opinie sa podzielone, jedni wola Hermes'a inny wola YSL. Ja sam juz chyba nie wiem
O widzisz! Zapytałeś i jeszcze bardziej nie wiesz 3 dobre zapachy, wybór to indywidualny gust.
Ja bym brał Hermesa ale wersję EDT.
Ja z czystym sumieniem polecam YSL "L'Homme,pachną pięknie,chociaż to oczywiście kwestia gustu. Cenowo moze trochę wysoko,ale w końcu tutaj masz trwały zapach i jakość. Moje podejście do nich było bardzo udane.
Jak na razie zdecydowalem sie na "Terre D'Hermes", ale moze jeszcze cos kupie