Wątek: Wybór nowego zapachu.

Witajcie, widzę, że jest tutaj kilka podobnych wątków, więc ja też napiszę. Również szukam nowego zapachu.

Używałem już:
-Hugo Boss szary - klasyk, bardziej słodkiego zapachu już bym chyba nie zniósł, ale ten Boss mieści się jeszcze w moich normach.
-Dolce & Gabbana L´amoureux 6 - z tego zapachu byłem bardzo zadowolony, nie za słodki, ma coś w sobie.

Podczas testów w drogerii spodobały mi się:
-Lacoste Essential (zielona)
-Lacoste biała (Lacoste Eau de Lacoste L.12.12 Blanc) chyba taki model.

Zapachy, które nie przypadły mi do gustu:
-Joop! Homme - za słodki
-Christian Dior Fahrenheit - za mocny

Niestety w Douglasie w którym byłem nie mieli już testera chwalonego tutaj Hugo Boss Energise.

Czy na podstawie tych danych jesteście w stanie coś zaproponować, czy to za mało konkretnie?

Budżet do 150zł za co najmniej 100ml.

Podaj jeszcze budżet jaki planujesz przeznaczyć na zakup nowych perfum to już na wstępie wyeliminuje pewne propozycje

Zapomniałem dodać - już zaktualizowałem post.
Budżet do 150zł za co najmniej 100ml.

Spróbuj Moshino Forever, versace pour homme, kenzo ph, 212 men(czasem się uda wyrwać setkę za te 150zł)

Szukaj tego Bossa Energise
Poza tym issey miyake leau d issey pour homme
Dolce gabbana pour homme
Mont blanc legend
Lanvin l'homme sport
Loewe 7 natural

Dolce Gabbana pour homme miałem okazje powąchać, na testerze i nawet ładny, ale mnie nie powalił

Czy wszystkie te zapachy, które wymieniliście będą dostępne w znanych drogeriach? Czy są wśród nich jakieś niszowe?

Wszystkie do sprawdzenia w Douglasie, Sephorze i Superpharm

i warto jeszcze zajrzeć do Hebe jeżeli jest w Twojej okolicy. Jak założysz kartę klienta to można trafić na okazje w cenie internetowej

Dolce gabbana pour homme ,Versace Man, Versace dla mnie ciezko byloby zyc bez nich }}}

Dziękuję Wam bardzo, postaram się sprawdzić wszystkie

Witajcie ponownie, mam nadzieje, ze mnie nie zlinczujecie - napisałem post pod postem, żeby ktoś zauważył, iż nastaly nowe okoliczności w temacie (moderator moze połączyć). A teraz do rzeczy, jestem po wizycie w Douglasie i Sephorze udało mi się sprawdzić wszystkie zapachy, które poleciliście ( i kilka nowych) oprócz Moshino forever - podobno już wycofany. Niestety większość zapachów testowana na papierowych testerach (mam je wszystkie rozłożone i podpisane) jedynie białą lacostę i hugo boss energise testowałem na swoim nadgarstku.

Jakie efekty testowania? Mam teraz duży mętlik Jednakże pewne spostrzeżenia udało się wysnuć. Zapach Hugo Boss energise mimo najszczerszych chęci (robiłem aż 3 podejścia) jest dla mnie odrobinę za mdły i przytłaczający - jeśli miałbym wybierać między szarym a energise wybrałbym tego drugiego - (wiem, że to wbrew panującym gustom i może to dziwne, ale nic na to nie poradzę). Szkoda bo testowałem go najbardziej wnikliwie ze wszystkich i chciałem, żeby wybór padł właśnie na ten zapach. Doszedłem do wniosku, że szukam czegoś bardziej świeżego, rześkiego, (bardziej cytrusowego)?

Po selekcji nadal zostało sporo zapachów, kilka udało się odrzucić, pomijając Hugo Bossa Bottled i DG 6 L`Amoureux (bo te już miałem) wybrałem następujące propozycje:

1. 1.1 Lacoste (biała), Lanvin l'homme sport,
1.2 CK shock (nigdy wcześniej nie zwracałem uwagi na tę markę) i 212 men, issey miyake leau d issey PH (interesujący, ciekawe jak z trwałością),
1.3 versace man i Lacoste (zielona), DG PH

2. DG light blue, mont blanc legend

3. Loewe 7 natural (ciekawy wyróżnia się, ale jeszcze nie teraz), kenzo ph

Starałem się uszeregować od najlepszych, ale to tak jakby porównywać np. jabłko z gruszką

Jeśli miałbym jeszcze do tego upchać Bossa Bottled i DG 6 L`Amoureux to pewnie znalazłyby się gdzieś między 1.15-1.25



Co tym myślicie? Jakby wyglądał wasz ranking spośród tych zapachów?

Jakbym to ja miał dokonać wyboru między tymi co podałeś to brałbym albo Loewe 7 Natural, albo Issey Miyake albo CH 212. Lacosty sobie stary podaruj. A już w szczególności paskudny i sztuczny CK Shock.

Nie oceniaj energise zbyt pochopnie, daj mu trochę czasu i jeśli wydaje Ci się zbyt "mdły i przytłaczający" spróbuj wystrzelić kilka chmurek nad sobą i poczekać aż spokojnie się ułoży. Najlepiej testuj w domu, a nie w otoczeniu 120 innych woni unoszących się w Douglasie.

@Econochrist dzieki za uwagi, Fakt Issey Miyake i Loewe 7 sie wyrozniaja. Co ciekawe słyszałem w drogerii, że ten pierwszy mimo iz ladny to nietrwaly, nie wiem ile w tym prawdy. 212 tez ladny. A czemu mowisz, zeby Lacosty odpuścić? Hmm.. moze za mało męskie, ale płeć przeciwna jest nimi zachwycona. Moze mam na papierku co innego niz CK shock w każdym razie najgorzej nie pachnie.

@SSJ4 właśnie dawalem mu sporo szans mialem go na obu nadgarstkach przez pol dnia i tylko jego i co jakiś czas wachalem w nadziei, ze bedzie mniej mdly, ale nie wpadłem na to zeby psykac obok mnie, hmm.. moze powinien probke sobie załatwić.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka

Podbijam, jeśli ma być świeżo i niebanalnie, to Loewe 7 natural lub pan Miyake, oba są trwałe i w swojej grupie bardzo dobre.

pomocnikował Tapatalk