Wątek: Zapach podobny do Dirty English

Witam,
Pytanie jak w temacie. Ostatnio nabyłem próbkę tego zapachu. Pełen odjazd i czyste szaleństwo! Już dawno żaden zapach tak nie zgrywał się z moją osobą (fan ciężkiej muzyki). Niestety nie ma róży bez kolców. . Zapach na mnie jest po prostu śmiesznie krótkotrwały - 2 godziny? Jestem maksymalnie zdruzgotany Stąd pytanie - znacie kompozycję podobną do Dirty English ale bardziej żywotną? Czytałem, że Gucci Pour Homme jest zapachowo podobną kompozycją. Ile w tym prawdy? Może inne typy?

Ja tam w ogóle nie czułem podobieństwa do Gucci PH - pewnie to typ z fragrantiki. Może bardziej celnym będzie Tommy Bahama Men (również stamtąd) - chociaż osobiście nie znam zapachu. A sam Dirty English nawet przyjemny, tylko tak jak u ciebie i u mnie krótko trzymał wiec się go pozbyłem (odlewka).

Macie pecha. Na mnie Dirty trzyma się śmiało 6 godzin.

Tak, też pomyślałem by spróbować Tommy Bahama. A może jeszcze inaczej. Jakieś perfumy na zimę o nutach podpalanego drewna? Właśnie z czymś takim (ognisko z iglastego drewna polane butelką whiskey z niedopałkami papierosów w tle) kojarzy mi się Dirty English. Koniecznie z dobrą trwałością.

PS: Nawet nie wiecie jak mnie serce boli że moja chemia nie współgra z tym zapachem

CdG Men 2

^^^ Nawet trwałość podobna :/

A próbował ktoś może Wonderwood od wspomnianego przez honoris causa Comme des Garcons ? Jeśli tak co co możecie o nim powiedzieć?

Bardzo lubię zapachy Comme des Garcons, ostatnio zachorowałem na Amazinggreen. Będąc w krakowskiej perfumerii Lulua udało mi sie utargować 100 ml za 375 zł, ale mi spokojnie wystarczyła by pięćdziesiątka, wiec nie kupiłem. Chyba, że znalazł by się ktoś chętny na rozbiórkę.