Econochrist, zgadzam sie z Toba w zupelnosci... ja tez na tekstach sie skupiam, moze i sa naiwne, nie do konca poprawnie napisane, czasem slowa sa podciagniete na sile w piosence, ale jest w nich szczerosc... sa trafne, mocne... a nie jak w (ekchm) piosneczkach, co sa pisane pod publiczke, bo cos przeciez napisac trzeba...
W kobiecych to bedzie tak: "jestem silna... nie poddam sie..."
I dlatego ja nie lubie sluchac radia, choc kiedys lubilam;-I