Witam :) Tym razem pada na Ogród "działkowy":) Hermesa który waszym zdaniem jest wart swojej uwagi by zagościł na waszej skórze jako pierwszy a który ostatni,oczywiście ten temat jest też skierowany do płci pięknej w końcu to unisex:) .Moja propozycja wygląda następująco:
1.Un Jardin Apres la Mousson <---- Niebanalny, tajemniczy,ciężko do rozgryzienia przyprawowy zapach Kocham go:)
2.Un Jardin Sur Le Nil Hermes <---- Piękne owocki, kwiatuszki i zieloność czyli 3 w jednym:) Uwielbiam:)
3.Un Jardin Sur Le Toit Hermes <--- Kwiatuszkowy lekko cytrusowo zielony bardziej kobiecy :) Lubię
4Un Jardin En Mediterranee <---- nigdy mi się nie podobał nawet nie potrafię się skupić nad jego składem:( Nienawidzę