Film pokazuje różnicę między oryginalnym, a podrobionym zapachem Paco Rabanne 1 Million
Real vs. Fake Paco Rabanne One Million - Mens Fragrance Comparison - YouTube
Wersja do druku
Film pokazuje różnicę między oryginalnym, a podrobionym zapachem Paco Rabanne 1 Million
Real vs. Fake Paco Rabanne One Million - Mens Fragrance Comparison - YouTube
Czesc walsnie dostalem swojego One Million co dziwne u mnie wszystko sie zgadaz opakwoanie takei jak powino byc tlkyo ze butelka na spodzie ma wybity taki numer 13 i tez nie jest idealnie obrobiona reszta jest identyczna a i niema zadnego numeru seryjnego na butelce cyz to jest podroba?
najlepiej idź do perfumerii, niemal w każdej Paco 1 milion mają i porównaj zapachy, to powinno rozwiać wątpliwości.
Wrzuć trochę fotek tych perfum, może ktoś ma/miał na forum oryginalnego 1 milliona i pomoże.
Wow dzieki za pomoc narazie mam 2 zmaine w pracy takez jak wruce to zriobie kilka fotek i wstawei mowie ze sama sztabka jest prawie ze orginalna tylko tak troche kolor mi nie pasuje chodzi o sama butelke nie jest na niej kod produktu a na dnie wybity jest nummer 13 i wlanie teraz niewiem no zapach ten sam jest. w perfumeriach niemaja cyhba 100 ml paco niewiem takze wstawei zdjecia i moze mi ktos pomoze bo to normalnie niemal jak orginal wygalda poza flaszka
Prosze tu jest pare zdjec mojego one milion co zauwazylem przednia strona tam gdzie jest one milion ma inny odcien niz dekel pryzcisku spryskiwacza u gory. pozatym na dnie jest nummer 13 a na butelce ku dolowi powienien byc nummer seryjny i ocyzwiscie butelka nie ejst staranie obrobiona na dnie tak jak w we3rsji 50 ml. Mam nadzieje ze ktos mi pomoze nie chce miec podrobki perfumu ktory mnie ponad 200 zeta kosztowal z gory dzieki zdjecia dodalem
Nie powinno być tu różnicy.
Przeglądałem różne video recenzje tego zapachu na YT i w tych filmach co pokazywano spód butelki nie było żadnego wybitego numeru jak u ciebie z tą 13stką. Po prostu była gładka powierzchnia na tym szkle, a na jednym była wybita 6stka, ale produkt był opisywany jako podróbka.
Co do drugiego zdjęcia - jest tam kod produktu przy samym dole?
Na ostatnim zdjęciu od razu rzuca się w oczy jakość wykonania tego "zawijasa" na górze - wygląda to na niechlujną robote, wybite cyfry tez mi nie pasują (grubość czcionki).
Wg. mnie jest to podróbka. Jednak polecam wizytę (tak jak hubi) w perfumerii i przyglądnięcie się szczegółom na butelce (jak są wykonane). 1 Million słynie z b. dobrej trwałości - jak długo jest wyczuwalny u ciebie ten zapach ?
P.S
Wrzuć jeszcze zdjęcie przodu flakonu tam gdzie jest ten duży napis 1 Million i atomizer.
Sam flakon może być i nawet oryginalny - liczy się zawartość (nie jednokrotnie spotykałem się z sytuacjami przelewania "cieczy" do tzw. "oryginalnych butelek").
Zapach stanowi wyznacznik oryginalności (jego trwałość, moc, projekcja) - flakon jest tylko ozdobnikiem, który ładnie wygląda naszej półce...
Podaj źródło tych "perfum" - być może to wyklaruje w jakiś sposób tą sytuację.
Kurde dzieki ludzie wlasnie wrucilem z perfumeri na dnie niema zadnego nummeru wybitego jednak szklo nie ejst tak gladkie jak w opisie tego kolesia, ale przod jak i pprzycisk spryskiwacza niema tkaeij roznicy w barwie. Psiknelem nim sobie na papierk do probki i odrazu wiem ze mam podrobke tzn. zapachem po jakims czasie sa podobne ale na samym pocaztku to podrobka jest tak strasznie mocna ze jakby to jakis spyritus byl, a orginal poprostu sie wacha od opczatku do samego konca z pryzjemnioscia. 2 co zauwazylem napis na przodzie 100 ml 3,4 floz jest tutaj jakby wybity stemplem a w orginale jest wgnieciony wgniatarka takze ejstem pewnien ze ma podrobke zabije tego koelsia wlasnymi rekoma.
Zrodlo Perfum hehe to Ebay ale gosciowi napsilem ze dostalem podrobke i napisal zeby odeslwac je i odda kase to mu odpisalem ze najpierw kasa potem dostanie je spowrotem
Czy tylko ja dostaję torsji wąchając ten zapach? :blushing:
Wg mnie są spoko, o ile potrafi się z nich korzystać( tzn. odpowiednia aplikacja w zależności od sytuacji-również nie mógłbym jechać milionem na co dzień), wpisały się trochę w trynd dyskotekowy...
Eco, co u Ciebie przoduje w tej kategorii?tak z czystej ciekawości;)
1 Million oraz Le Male powodują odruch wymiotny na samą myśl o nich, CH212 VIP po kilku próbach z cyklu "A może jednak?" nadal mnie odrzuca, Joop Homme to samo. Z Decibel przesadziłem i na razie się nie lubimy :P Seria Dior Homme nie moja bajka. Na chwilę obecną na wyjścia w klubowo/koncertowy tumult używam Play Intense jako głównej artylerii na przemian z Black XS L'exces. Czasem włożę Azzaro Visit (który na prawdę daje radę) i Escadą Magnetism (bardzo rzadko bo mam jej coraz mniej). Poza tym mam sporo próbek to też zarzucam A*Mena, Armani Eau De Nuit, który mimo iż nie jest krzykliwy też sprawdza się spoko, La Nuit de L`Homme również jest ok. Przymierzam się do wielkiego powrotu Spicebomb ale na razie to nic pewnego.