Ostatnio jaką stronę nie włączę to migają mi reklamy perfum. Strony o różnej tematyce, a 95% reklamowanych produktów to wyprzedaże perfum. Też tak macie? Domyślam się, że te reklamy są dobierane pod konkretnego użytkownika. Tylko nie wiem na jakiej zasadzie to działa. Czy 'coś' szpieguje przeszukiwane wyrazy w googlach, czy wpisywane adresy w przeglądarce? Dla osoby która czyta 'zapachowe strony' pojawiają się denerwujące reklamy perfumerii. A może ja się mylę? Co Wy na to? Da się jakoś zaradzić na przyczynę (zablokować kontrolę obcych :) ) lub chociaż skutek (zablokować te reklamy)?